Co sie dzieje kiedy się nie je mięsa? czy to anemia?czy przez anemie się chudnie jak tak to ile przez tydzień? czy przez anemie się chudnie? Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-10-13 17:44:22. 0 ocen | na tak 0%. 0. Zdrowotne przyczyny utraty masy ciała. Utrata masy ciała może być objawem poważnej choroby. Przyczyny spadku wagi to np. choroby autoimmunologiczne, stan zapalny jelit lub nowotwór Jeśli stan ten trwa dłużej niż 2 miesiące, koniecznie skonsultuj się z lekarzem. Warto wykonać podstawowe badania krwi oraz moczu. mam 33 lata, od dluszczego czasu sluz i krew w kale ,krew rzadziej prawie zawsze sluz, , od paru miesiecy doszły bole brzucha ,dyskomfort wzdecia, i z tego powodu mam miec ta kolonoskopie, jesli bede juz po to napewno opisze, mam miec bez narkozy, czyli jak to mowia na zywca tez cholernie sie boje ale prawie ze nie mam wyjscia, bo dokucza mi to juz dłuszy czas i przeszkadza zeby normalnie Wszystko co musisz wiedzieć o Marakeszu zanim wyjedziesz. Pogoda, transport, bezpieczeństwo, ubrania – wszystko to jest niezwykle ważne jeżeli do Marakeszu wybierasz się po raz pierwszy. Poniżej znajdziesz wszystkie przydatne informacje i porady. Mam nadzieję, że pomogą Ci one lepiej przygotować się do podróży. Przyswojenie powyższych trzydziestu trzech porad pozwoli odnaleźć się w miejscu, w którym panują zasady nieobecne (lub zapomniane) na co dzień. Mam nadzieję, że wiesz już jak zachowywać się w restauracji. Pominąłem tutaj zaawansowane tematy, ale możecie je (i wiele innych) znaleźć w jednej z poniższych książek. Strach przed liczbą 13 ma nawet nazwę naukową – „triskaidekafobia”. Pochodzi od greckich słów „paraskevi” (piątek) oraz „dekatreis” (trzynastka). Niektórzy upatrują początku tego zabobonu w historii śmierci Jezusa Chrystusa. Podczas ostatniej wieczerzy przy stole znajdowało się 13 osób - dwunastu apostołów i Jezus. Starość, ciężka choroba… Staramy się pomagać kotu w tych trudnych momentach, aby czuł się komfortowo. W końcu jednak możliwości opiekuna i lekarza kończą się. Przedłużające się cierpienie kota może być wskazaniem do eutanazji, jednak czasem kot odchodzi w domu, a nie w gabinecie weterynaryjnym. Czy da się rozpoznać, że ta chwila jest już bliska? Dlaczego w piątek pościmy. Post w piątki został ustanowiony na cześć Chrystusa, który w ten właśnie dzień umarł na krzyżu. - Poszcząc w piątki, mamy jednoczyć się z cierpiącym na krzyżu Chrystusem - mówi Czy w ten piątek jest post. Post – obowiązuje w Kościele łacińskim (rzymskim), także w Polsce, w Środę Mało brakowało, a złożyłbym broń już po pierwszej próbie. Wszystkiemu winna była klasyfikacja mięsa (prócz mnie oczywiście), a w zasadzie jej brak. Czym jest klasyfikacja i dlaczego tak mocno przyczyniła się do porażki w mojej pierwszej bitwie? Wówczas nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak ważny jest podział mięsa na klasy. W niektórych polskich domach przestrzega się tradycji chrześcijańskich nie tylko w obrzędach, ale i kulturze jedzenia. Piątek dla chrześcijan jest dniem postnym, podczas którego wierni wspominają mękę oraz śmierć Jezusa. Właśnie dlatego w wielu chrześcijańskich rodzinach w piątek zwyczajnie nie je się mięsa. FiWTP. Forum: Mam z dzieckiem taki problem No właśnie tak jak w temacie – mój dzieć ma 3 latka i za nic w świecie nie chce zjesć mięsa. Jak mial 1,5 roczku jadł wszystko, potem ja do pracy on jadł obiady u babci a babcia jako to babcia zupki pichciła zmiksowane twierdzac ze dla dziecka lepsze. Niestety nie chciala mnie sluchac mimo wielu sprzeczek. Maly od wrzesnia poszedl do przedszkola ale miesa nie chce nawet tam jest. Nie wiem juz jak mu to mieso wcisnac. Na sile? Przeczekac? Ziemniaki je, surówke tez ale miesa nie i to w zadnej postaci. Jak mu schowam mieso pod ziemniaki to wezmie do buzi ale zaraz chowa w polikach jak chomik doslownie i potrafi tak z pelna buzia godzine siedziec. Dodam ze ja zaczelam jesc mieso jak w ciaze zaszlam a wczesniej mieso od wielkiego dzwonu. Nie jestem wegetarianka czy cos w tym stylu poprostu mi mieso nie smakowalo. Maly ma niska hemoglobine i powinien to mieso jesc. dziewczyny poradzcie mi co robic bo ja osiwieje z tym moim niejadkiem. 0 A A W najbliższy piątek, 1 maja, wszyscy katolicy będą mogli jeść potrawy mięsne bez wyrzutów sumienia. Metropolita abp Józef Życiński, udzielił dyspensy dla wszystkich wiernych z diecezji lubelskiej i gości przebywających na jej terenie w dniu 1 i 8 maja. Szanowny Czytelniku! Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock). Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego. Kliknij tutaj, aby zaakceptować Gdyby dyspensy nie było, wszystkich wierzących obowiązywałby post, tak jak w każdy piątek w ciągu roku. Wówczas jedzenie mięsa jest grzechem. Pierwszego maja obchodzić będziemy Święto Pracy, a 8 maja przypada uroczystość św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Jednak każdy, kto w tym dniu będzie jadł mięso, powinien w inny sposób uszanować powagę dnia, w którym ukrzyżowano Chrystusa. Na przykład przez pomoc drugiemu człowiekowi, ofiarę dla biednych czy modlitwę w jakiejś konkretnej intencji. (tom) Lublin: Będą pracować krócej, ale sprawniej? Zmiany w Wydziale Komunikacji Od poniedziałku skrócone będą godziny przyjęć interesantów w Wydziale Komunikacji Urzędu Miasta Lublin. Ratusz przekonuje jednak, że obsługa mieszkańców... będzie sprawniejsza, bo jednocześnie w pracy będzie przebywać więcej urzędników Uzbekistan zamiast Łęcznej, czyli Górnik stracił napastnika Górnik po dwóch kolejkach na zapleczu PKO BP Ekstraklasy ma na koncie porażkę i remis. W najbliższą niedzielę piłkarze Marcina Prasoła zagrają ze Stalą Rzeszów. Zielono-czarni będą musieli sobie radzić bez Przemysława Banaszaka, który we wtorek podpisał umowę z Paxtakorem Toshkent z Uzbekistanu. Lublin. Policja szuka 16-letniej Anny. Prosi o pomoc Anna Beć kilka dni temu wyszła z domu i do tej pory nie wróciła. Jeżeli ktoś widział dziewczynę, powinien skontaktować się z policją. Zamość. Potańcówka w parku, tym razem w rytmie latino Pierwsza była udana, więc druga nie powinna wypaść gorzej. W sobotę w zamojskim Parku Miejskim znowu będzie można potańczyć. Tym razem zespół Lolek Orkiestra ma bawić gości latynoskimi rytmami. 44. Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. "Podczas drogi zmienia się całe moje życie" ROZMOWA z panią Ireną, która wczoraj zapisała się na 44. Lubelską Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę w sekretariacie pielgrzymkowym przy lubelskiej archikatedrze. Nasza rozmówczyni wychodzi w drogę po raz 34. Niechciany maszt nadal niechciany. Petycja od mieszkańców w rękach radnych Dziś radni powiatu zadecydują o losach petycji podpisanej przez kilkaset osób. Chodzi o mieszkańców, którzy nie chcą masztu telefonii komórkowej w swojej okolicy Plenerowe Silent Disco w Puławach W ramach cyklu letnich imprez w Puławach będzie można potańczyć pod chmurką. 30 lipca o godz. 18 na placu Chopina odbędzie się potańcówka "Silent Disco". Karol Kręt z Tereszpola osiąga sukcesy w serii Porsche Sports Cup Deutschland 17-latek to znana postać na krajowym podwórku. W poprzednim roku sięgnął po kartingowe wicemistrzostwo Polski. Ten sukces pchnął jego karierę i w tym sezonie młody kierowca startuje w prestiżowej serii Porsche Sports Cup Deutschland. Rywalizację na międzynarodowej arenie ułatwia mu fakt, że swoją pomocą objęła go Akademia ORLEN Team. Lublin: Urzędnicy zlecili wycinkę drzew, bo miały "naruszoną statykę" Na zlecenie miasta wycinane są drzewa rosnące naprzeciw siedziby komisariatu na Czechowie. Ratusz tłumaczy, że były „poważnie uszkodzone przez nawałnicę” i mogły być zagrożeniem dla przechodniów. – Wystarczyło je przyciąć – twierdzi nasz Czytelnik Od kilku lat proszą o nową windę dla swoich niepełnosprawnych dzieci. "Jest zepsuta nawet kilka razy dziennie" Awaryjna winda to poważny problem Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Nowym Sączu. Od kilku lat, uczniowie na wózkach inwalidzkich są wnoszeni przez rodziców i pracowników placówki, żeby dostać się rano do swoich klas. Śmiertelny wypadek, osobówka zderzyła się czołowo z ciężarówką. Jedna osoba zginęła na miejscu Kobieta zginęła na miejscu, a kierowca ciężarówki trafił do szpitala. We wtorek o godz. doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Tchórzew-Kolonia (pow. radzyński). Przez kilka godzin przejazd w tamtym miejscu był utrudniony Wędrująca Estrada ruszyła w miasto. Najpierw os. Rataja, później kolejne [zdjęcia] Zero nudy, ale mnóstwo atrakcji, zwłaszcza dla dzieci, ale dorośli także mogą się świetnie bawić podczas plenerowych imprez z cyklu "Wędrująca Estrada" organizowanych przez Zamojski Dom Kultury. Pierwszy plenerowy festyn zorganizowano we wtorek, w środę kolejny, a później następne. Hojny jak marszałek Jarosław Stawiarski. Szpital ma ogromną stratę, a dyrektor dostaje nagrodę Ogromna strata w działalności szpitala nie przeszkodziła marszałkowi województwa przyznać 48 tys. zł dyrektorowi Piotrowi Matejowi. Zadłużony po uszy szpital przy Kraśnickiej to jedyna medyczna jednostka marszałkowska, której działalność zakończyła się stratą, a mimo to dyrektor został nagrodzony Pierwsza strona Dziennika Wschodniego z 27 lipca 2022 roku W weekend kolejne "Integracje" Następne dzielnice Lublina zorganizują Pikniki Rodzinne "Integracje". W sobotę moc atrakcji zawita na Tatary (park przy ul. Gospodarczej), a w niedzielę na Bazylianówkę (boisko do rugby, ul. Magnoliowa 6). --> Archiwum Forum [1] Etka [ Imprinterka Dusz ] Zasady dla zasady Zasady zyciowe- one prowadzą nas przez nasz zywot- czzesto niedotrzymywane przez tego co sobie obiecywał trzymac się ich. Z zasady zasady sa po to by je lamac. ja takze mialam wiele zasad- jedne trzymam do dzis, inne zlamalam, z kolei do innych wracam z powrotem- taki powrot ddo korzeni. Nasza osobowosc je tworzy bo kazde zasady to odzwierciedlenie wnetrza danego czlowieka. ale pytanie co jest w nich wazne? Czy zlamanie zasad to zburzenie fundamentow naszej struktury wwewnetrznej? Jakich zasad nie powinnismy sie przenigdy wyrzekac? Co na to odpowiecie drodzy forumowicze? Pytanie z reguly proste wymaga zastanowienia i przemyslenia- bo z zasadami jest tak ze nie powinno rzucac slow je opisujace na wiatr .... [2] Kade [ Senator ] Napewno nie powinno się łamać zasad które sami wymyśliliśmy. Bo zasady których nas uczono nie są takie ważne . Etka [ Imprinterka Dusz ] zasady narzucone nam przez kogos to zadne zasady- zasady powstaja wraz z rozwojem naszego kregoslupa moralnosci, swiatopogladu i egzystencji musza byc ostatecznie tylko przez nas wyksztalcone i zaakceptowane bo tylko takie wedlug mnie maja szanse przetrwac w naszym umysle i ozwierciedlac sie w naszym zachowaniu Lipton [ 101st Airborne ] Etka--> Ja mam strasznie duzo zasad. Praktycznie kazda czesc ludzkiego zywota wiaze sie u mnie z jakas zasada:P (troche koloryzuje dla potrzeb forum:P). Ale wiem tez ze zadnej z nich nie zlamie, bo sa to moje zasady i uwazam je za swoj pewnego rodzaju dekalog. Nie mam juz wiecej sil na pisanie:) Ashura [ Generaďż˝ ] Powiem jedno (często ostatnio powtarzane w moim środowisku i przeze mnie) zdanie: Nigdy nie mów nigdy... Zasady należy ustalać tak, aby być pewnym, że będzie się je w stanie zachować. Zasada to coś, czego trzymamy się z całych sił i przekraczamy granicę tylko w krytycznej sytuacji. Jeżeli robimy to z czysto konformistycznych pobudek, wtedy nie ma usprawiedliwienia. Ale po co ja to piszę ;) Przecież to wszystko takie oczywiste ;P Pamietajmy, że siła wyższa, która zmusza nas do złamania swojej pilnie strzeżonej zasady, bywa najczęściej dostatecznym usprawiedliwieniem naszych czynów. Ale obok pojawia się też problem moralności, etyki, ogólnie przyjętych zasad... a to już temat na szerszą dyskusję. [6] Etka [ Imprinterka Dusz ] Nigdy nie mow nigdy to moja dewiza ;))) zgadzam sie ze zasad nie lamie sie ot tak sobie- zmusza nas czesto jakas sytuacja badz wydarzenie i wtedy ...nigdy nie mow nigdy .. ;)) spoxM [ Legionista ] zasady są po to, żeby je łamać. To po co ten watek? :) [8] tygrysek [ behemot ] nie wiem dlaczego, ale lubię łamać zasady i ramy regóły tego świata strasznie mnie ograniczają i nie potrafię swobodnie żyć momentami mam wrażenie, że jestem osaczony tym światem ... chwilowo nie wiem, które marzenie zrealizowane, spowoduje u mnie pobudzenie wolności, której mi ostatnio brakuje tak mi się jakoś z tematu zjechało ... Etka [ Imprinterka Dusz ] tygrysek---> wolnosc to slowo ktore kazdy inaczej interpretuje, niekiedy warto zmienic te intrepretacje dla poprawienia swej kondycji psychicznej, owszem pewne reguły mogą ograniczać, ale Twoim zadaniem jest tak zorganizować sobie swe własne życie by byly uciazliwe dla Ciebie jak najmniej. Naprawde jak sie chce mozna wszystko pokonac i "przeskoczyc". A co do marzen - te warto realizowac a przynajmniej do tego dazyc, bo to nasza nadzieja - nasz motor napedowy. Wiec zycze powodzenia w lamaniu ogolnoswiatowych zasad i ram a w trzymaniu sie wytyczonych przez Ciebie ;) ps. i mowi to osoba u ktorej gdy powie nigdy zycie zweryfikuje to i wlasnie to sie zdarza- dziwne nie? ;) garrett [ realny nie realny ] zasadą jest że przed wyjściem z domu 17 razy pstrykam włącznikiem światła inaczej wszyscy zginą :)))) a serio mówi się że zasady są po to aby je łamać, miałem takiego kumpla który mówił to zawsze wchodząc na przejście dla pieszych na czerwonym świetle, w końcu przywalił w niego maluch. Myślę że sami intuicyjnie wyczuwamy które zasady są dobre a które bezsensowne, i potrafimy wybrać te właściwe. Najważniejsze są chyba te które sami sobie stworzymy, np "nie ćpam" Styks [ Konsul ] Ja mam jedna zasade: dzialac zaleznie od sytuacji... Ludzie ktorzy ograniczaja sie zasadami moga bardzo duzo stracic... olewam konwenanse spoleczne ale w granicach rozsadku... diuk [ Konsul ] Etka --> zasadniczo problem zasad nie jest taki prosty.... :-) Bo wyróżniamy ileś tam rodzajów zasad: Grupa 1: zasady narzucone (zewnętrzne) Grupa 2: zasady własne (wewnętrzne) Do grupy 1 należą zasady przyjęte przez dana religię, przepisy prawne, zwyczaje społeczne, zwyczaje rodzinne itp Do grupy 2 należą zasady własne, będące często ograniczeniem lub rozszerzeniem zasad z grupy 1. Zasad z grupy 1 przestrzegamy nawet wtedy, gdy się z nimi nie zgadzamy, ale złamanie ich nie powoduje (zwykle)większego dylematu moralnego (łatwo się usprawiedliwiamy). Złamanie zasady z grupy 2 powoduje, że czujemy się, hmmm, nieszczególnie. I obiecujemy sobie: "nigdy więcej..." Tygrysek --> pamiętaj, że od wolności do anarchii niedaleko :-) tygrysek [ behemot ] diuk --> wiem, że granica między anarchią a wolnością jest naprawdę mała ... ale myślałem jeszcze o wolności nie kolidującej z "zasadami" iinnych [14] diuk [ Konsul ] tygrysek --> już wiem! wiem skąd Twój problem! po prostu jesteś za duży! za wysoki i masz za dużą powierzchnię! w związku z tym ciśnienie wywierane przez świat na tygryska jest większe (ileś tam czegoś na cm2 ciała...). I daltego tygrystek czuje się osoaczony! Jest tylko jeden problem: jak zmniejszyć tygryska.... [15] diuk [ Konsul ] co to za zasady, żeby porzucać wątek! [16] Etka [ Imprinterka Dusz ] diuk--> no wlasnie co to za zasady? ;))) a poza tym faktem jest ze jest wiele rodzaji zasad- tylko ktore z nich sa wlasciwe? ;) Pik [ No Bass No Fun ] Z tymi zasadami to jest tak, ze jednych sie trzyma drugich nie. Moje doswiadczenie w tym temacie jest takie: Od malego jakies tam mialem zasady, ktore wygenerowaly sie przy kontakcie z rodicami z placem itp. Zawsze staralem sie ich trzymac jak najbardziej i udawalo mi sie to, az do jednego momentu... do momentu w ktorym poznalem ta jedna jedyna ukochana osobe (moja druga polowke pomaranczy) zlamalem przy moim sloneczku wiekszosc moich zasad... bo kobieta jest jak rajska Ewa - kusi, ale czego sie nie zrobi dla tej jednej jedynej ukochanej osoby? trustno1 [ Born Again ] zasad nie ma z zasady p trustno1 [ Born Again ] chyba musze rozwinac - zasad nie ma, bo zasady uniwersalne nie moga istniec z racji uniwersalnosci. inaczej doprowadziloby to do unifikacji moralnej, a to bylby koniec czlowieczenstwa w rozumieniu humanistow. zasady uniwersalne nie istnieja - istnieja ich modyfikacje - na uzytek kazdego czlowieka osobne. to z kolei oznacza, ze rzadzimy sie podlug wlasnych zasad stworzonych na podobienstwo zasad uniwersalnych, ktorych nie ma w riozumieniu humanistycznym, wiec naszych zasad tez tak wlasciwie nie ma. pokretne, ale fajnie usprawiedliwia. najlepsza zasada zas jest - zasadzil dziadek rzepke w ogrodzie... 3majcie sie, bo mnie na nogach trzyma tylko perspektywa zasadniczego 14 piwa:) p [20] Etka [ Imprinterka Dusz ] trustno1---> pijesz z zasady czy dla zasady? ;) bo to tez mozna ciekawie rozwinac :)))) trustno1 [ Born Again ] syn mi sie urodzil p [22] Etka [ Imprinterka Dusz ] GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :))))))))))) trustno1 [ Born Again ] nie spiesz sie - dziesiec lat temu mi sie urodzil. dziecko jest dziecko - wypic zawsze mozna:) a na powaznie - dzisiaj zlikwidowali w pracy stanowisko jedno. wraz z nim kumpla. 10 minut, kwit i na bruk, i tak sobie pomyslelismy, obaj, ze przeciez przez 5 lat obrzucalismy sie k..., ch..., wytakalismy sobie brak profesjonalizmu, klopoty z komunikacja, rodzin nie oszczedzalismy a zon w szegolnosci, wszyscy wiedzieli, ze ci dwaj nienawidza sie jak korea polnocna z poludniowa i nagle trafilo, ze tak wlasciwie, to nie za bardzo bedziemy umieli bez tego zyc. i tak od slowa do slowa okazalo sie, ze byla jakas wiez, taka dziwna, bo zbudowana na bluzgach, ale ze te bluzgi to tylko takie tylko slowka bez podstaw i znaczenia... dobry redaktor z niego. poradzi sobie. na razie siedzimy kupa na jego ostatnim dyzurze nocnym:( a zaraz zamknie sie gielda w nowym jorku, paciorek, update indeksow i komentarza. w samochod (taksowke, znaczy) i do domciu. jutro urlop dwa dni 2 na 365 p :( Azzie [ Senator ] Fuck. Cos mi wcielo posty. Pisalo ze zostaly umieszczone a sie nie pojawialy :> Czyzby admini robili mi psikusy? ;))) Bede musial przypomniec sobie co autor chcial przez to powiedziec... ------------------- Zasad nie nalezy lamac. Swoich zasad. Pieprzyc zasady innych. One sa ich a nie moje wiec czym mam sie przejmowac? Za to moje zasady to swietosc :) Lamanie ich powoduje niesmak, zle samopoczucie i spadek samooceny. Wiec lepiej miec malo zasad aby zadko wystepowala koniecznosc ich lamania. Zasady ksztaltuja nas samych, ksztaltuja nasz wizerunek w oczach innych. Kazdy ma jakies zasady nawet jesli nie zdaje sobie z nich sprawy (ci co twierdza ze nie maja zadnych zasad, wlasnie mowia o jednej z nich). Dzieki zasadom mozliwe jest jakiekolwiek zaufanie miedzy ludzmi. Moi znajomi wiedza ze np mam zasade nie walic w pysk kazdego kto mnie zdenerwuje. Moga byc pewni ze tak nie zrobie, bo taka mam zasade. Mam takze zasade oddawac dlugi, czy tez dotrzymywac tajemnic. Czlowiek absolutnie bez zasad to nieobliczalny i nieprzewidywalny szaleniec. Skoro nie ma zadnych zasad to skad mozna wiedziec co zaraz zrobi? Zdejmie gacie na stole w restauracji czy wbije mi noz w oko? :) Zasady to my. My to zasady... -------------------- Jak mi to po raz drugi wetnie to sie wkurze :> AK [ Senator ] Azzie - ładnie napisane, tylko skąd możesz wiedzieć jakie zasady może mieć ktoś kogo właśnie spotkałeś? Może ma taką zasadę że dźga nożem każdego kogo spotka od 9 do 11 wieczorem? Spróbuj pie***** taką zasade, jeśli na niego trafisz. Piszesz tak, jakby istnienie czy akceptacja zasad tyczyła się jedynie ich posiadaczy. A przecież wpływają one na otoczenie tego który je ma. Jeśli każdy będzie olewał zasady innych, nie będzie podstaw do istnienia zasad ogólnych, właściwych większej rzeszy ludzi - i nikt nie będzie w stanie zgadnąć czego się spodziewać od takiego przechodnia wieczorową porą. Nie znając zasad tego gościa można założyć że jest nieobliczalnym szaleńcem i omijać go dla bezpieczeństwa z daleka - co w nocy robi większośc ludzi. Niestety, robi to całkiem słusznie - z braku szerokiej akceptacji zasady np. respektu dla cudzej własności, zdrowia czy zycia. Ale, pie***** cudze zasady! Azzie [ Senator ] AK: Widzisz to czy ktos ma zasady sprzeczne z prawem to sprawa nie dla mnie ale dla Policji. Ja tutaj nie rozwazam przypadkow skrajnych (jakze uwielbianych przez wszystkich dyskutantow) gdyz one sa marginesem. Mowie o zasadach innych osob na ktore napotykamy sie codziennie. Np ktos ma zasade ze w piatek nie je miesa. No i czy wobec tego ja tez mam go nie jesc? Zwisa mi to ze ktos ma taki kaprys, ja bede jadl bo nie uznaje tej zasady. To nie moja zasada i nie bede sie nia przejmowal. O tym myslalem piszac "pieprzyc innych zasady". Rogal [ Amor omnia vincit ] Zasady , zasady , zasady hmmmm... często mozna usłyszeć od kogoś ze są pewne zasady których niepowinno sie , i ta dana osoba napewno , ich niezłamie a jednak to jest chyba w nich najciekawsze ze mozna je złamać . I tu mozna zadać pytanie czy ciekawiej jest jak te zasady zaczniemy łamać czy gdy zostaną one nie naruszone jednak to juz zalezy tez od tego na ile one są wazne i czego dotyczą. Niestety chyba w dzisiejszym świecie wszystko zaczyna sie zbyt szybko dziać , ludzie zyja czesto w takim pośpiechu ze całkowicie zapominają o jakichkolwiek zasadach a co dopiero o tych swoich własnych. A często też jest tak ze ktoś poprostu takich zasad niema bo nieodczuwa potrzeby ich mieć. © 2000-2022 GRY-OnLine Najlepsza odpowiedź EKSPERTXdm odpowiedział(a) o 21:27: By upamiętnić śmierć Jezusa w piątek. To taka forma cotygodniowego przypominania o tym. Odpowiedzi Ja akurat jem,ale domyślam się,że chodzi Ci o katolicki ma podstaw Biblijnych,by obchodzić takie ma się rzecz z Wielkim Postem. Religia czyli grupa ludzi w jakiś sposób wyraża swoją wiarę. Judaizm a później chrześcijaństwo wprowadza, czasami regionalnie, z jakichś powodów, pewną formę zwyczaju mającą czemuś służyć. Tak i Kk wprowadził w swoim obrębie tu element postu w piątek (tak związany z śmiercią Jezusa). Natomiast tu akurat czy i jak ma występować/wyglądać powierzone jest Kościołom regionalnym. blocked odpowiedział(a) o 10:36 Post to solidarność z Jezusem w Jego cierpieniu. Jest to solidarność w miłości. Bo Księża tak sobie Biblii nigdzie niema napisanego o niejedzeniu mięsa w piątek. twoja123 odpowiedział(a) o 21:26 Valerosa odpowiedział(a) o 21:27 Bo Jezus umarł w piątek na krzyżu bla bla pierdoły takie, ja jem , jedynie trafie do piekła o ile to istnieje. blocked odpowiedział(a) o 22:25 a dlaczego nie ? kto tak powiedział ? można jeść kiedy się chce blocked odpowiedział(a) o 21:25 Uważasz, że ktoś się myli? lub

dlaczego w piatek sie nie je miesa